KLUB ZASTAVA - ARTYKUŁY |
Łukasz Krzywda i jego tuning Zastavy 1100p
Dlaczego
Zastava? W jaki sposób stałeś się posiadaczem zastavy? Moja
zastava należała wcześniej do mojego ojca, następnie przeszła w moje
posiadanie. Ojciec jeździł nią od nowości i to w zasadzie jest głównym
powodem, że nadal nią jeżdżę i jest w tak dobrym stanie. Nadwozie i
mechanika były przez Ojca utrzymywane w doskonałym stanie i dlatego
zdecydowałem się na dalszą jej eksploatację i wprowadzanie zmian.
Jak wyglądała zastava, której stałeś się właścicielem? Zastava wyglądała jak każda inna, dopiero później zacząłem wprowadzać zmiany. Po ok. roku jeżdżenia zdecydowałem się zrobić remont nadwozia i silnika. W nadwoziu było parę mocniejszych wgnieceń i w paru miejscach należało wstawić łatki. silnik natomiast otrzymał nowe tłoki, panewki i miał porobione szlify.
Dlaczego
zająłeś się jej tuningiem? Czy jest to Twoja pasja ? Jaki
już wspomniałem materiał wyjściowy w postaci zdrowego nadwozia stał
się przyczyną, dla której zdecydowałem się wprowadzać zmiany i
udoskonalenia. Niektóre z tych rzeczy wymagały kilkakrotnego
przerabiania aby całość prawidłowo funkcjonowała. Z wykształcenia
jestem mechanikiem samochodowym i praca przy samochodzie to dla mnie
przyjemność.
Czy
masz inne samochody przez Ciebie tuningowane? Niestety nie posiadam innego auta ale moim marzeniem jest stanie się właścicielem fiata X1/9 bertone, którego oczywiście bym stuningował.
Nie miałem żadnego planu. Jeżdżę zastavą już 12 rok i wszelkie zmiany były wprowadzane sukcesywnie jak tylko pojawiał się jakiś ciekawy pomysł.
Co
dokładnie zmieniło się w zastavie podczas tuningu? Mnóstwo
rzeczy, zarówno we wnętrzu jak i na zewnątrz ( co widać na wcześniej
przysłanych zdjęciach ) a także trochę w mechanice. Tyle tego jest, ze
może zabraknąć miejsca na papierze. Krótko wygląda to tak;
mechanika:
nadwozie:
Jaki
był ostateczny koszt całego tuningu? Trudno
jest to policzyć przez te kilka lat. Ostatni remont, który przeprowadziłem
w 2001 r. Wyniósł mnie ok. 6000 PLN w tym zakup mnóstwa nowych części
i prace blacharsko - lakiernicze.
Czy brałeś udział w spotkaniach tuningowych, np.: tuning-party ? Jak
do tej pory nie miałem możliwości pojawienia się na jakimkolwiek
zlocie, ale chcę to nadrobić.
Czy
samochód po tuningu używasz do jazdy codziennej ? Na
razie nie stać mnie na utrzymanie dwóch pojazdów tak więc zastavą jeżdżę
na co dzień.
Jakie
masz dalsze plany co do tego samochodu? Plany?
Jeździć, jeździć ....no mam zamiar wprowadzić jeszcze parę zmian w
mechanice, wygląd zewnętrzny wydaje mi się być ostateczny. Na pewno
przednie hamulce wymienię na mocniejsze i może podkręcę trochę silnik
ale chyba nic więcej.
Czy
planujesz zakup kolejnej zastavy do tuningu lub własnego użytku? Nie zastavy już nie kupię a to z tego względu, że dziś trudno już o egzemplarz w dobrym stanie, w którym jakiś kiepski blacharz nie zepsułby blacharki, bo w zastawie dobre nadwozie to podstawa. Zresztą w garażu stoi jedna zastava, mojego brata, która jest aktualnie remontowana.
Co
zaproponowałbyś naszym klubowiczom jeśli chodzi o sprawy tuningowe? Na
co powinni zwrócić uwagę? Tuning
ma nadać autu wyjątkowy charakter wyróżniający go spośród innych,
tak więc nie ma uniwersalnej rady, wszystko zależy od fantazji tunera i
zasobności portfela. Jak już wcześniej powiedziałem podstawą jest
nadwozie. Mając to można przystąpić do dzieła.
Czy
tuningu nauczyłeś się sam czy Twoja wiedza była zdobywana z materiałów
dydaktycznych? Wiele
rozwiązań jest mojego pomysłu, do efektu finalnego dochodziłem metodą
prób i błędów wykonując wszystko ręcznie lub przerabiając z innych
aut. Przy wykonywaniu określonych elementów sugerowałem się rozwiązaniami
z innych aut czy też podpatrzonymi na zdjęciach. Nie korzystałem z żadnych
pomocy dydaktycznych.
Czy
uważasz, ze tuning ma przyszłość? Jak powinien się rozwijać ten dział
motoryzacji? Oczywiście,
że tuning ma przyszłość. To jest wspaniała sprawa dla indywidualistów,
chcących wyróżnić się w tłumie niemal jednakowych blaszanych
puszek!!! Doganiamy pomału
świat i oferta artykułów tuningowych stale się poszerza ale koszty są
jeszcze astronomiczne jak na kieszeń przeciętnego użytkownika czterech
kółek. Uważam, że w przyszłości warsztaty oferujące usługi tuningowe
powinny wyjść ze swoją ofertą naprzeciw mniej zamożnych klientów
ceniących indywidualizm swoich autek. Moim zdaniem prawdziwy tuning
powinien polegać na własnym wkładzie pracy właściciela pojazdu niż
tylko na montażu gotowych pakietów w warsztacie.
Z Łukaszem Krzywda rozmawiał Jerzy Kurnik Fot.:
Łukasz Krzywda |
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie materiałów znajdujących się w tym serwisie bez zgody autora jest zabronione. Serwis najlepiej oglądać przy użyciu przeglądarki Internet Explorer 6.0 lub lepszej. Serwis istnieje od 15 września 2000 roku. Korzystamy ze standardu ISO-8859-2. |